Pingwin 4.0 wciąż przed nami
10 stycznia zawrzało w wynikach wyszukiwania na całym świecie. Pojawiły się podejrzenia, że to może być nadchodząca aktualizacja Google Penguin 4.0 .
Jednak mamy potwierdzenie od Zineb Ait z Google, która na swoin profilu na Twiterze, powiedziała, że to jeszcze nie był Penguin. Była to zwykła, jedna z wielu, aktualizacja jakości wyszukiwania. Wygląda to na niezłą rozgrzewkę przez Pingwinem J
Teraz kiedy już serpy się uspokoiły, analizując je zauważamy, że ta wielka aktualizacja z 10 stycznia nie była taka idealna. A dlaczego? Dziwne strony, które widać, że manipulują linkami nagle pojawiły się w wynikach wyszukiwań. Jest bałagan z wynikami wyszukiwań organicznymi i lokalnymi.
No cóż, miejmy nadzieję, że wszystko wróci do porządku bo chyba ta aktualizacja wymaga wciąż dopracowania.